Koszty wypadków drogowych w Polsce i w Bydgoszczy

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego raz na 3 lata musi publikować dane dotyczące kosztów wypadków drogowych. Pytamy o to w trybie dostępu do informacji publicznej.

Według doniesień medialnych (np. TOKFM i BRD24) stosowny raport pojawił się już latem w Ministerstwie Infrastruktury, jednak pomimo zapisów ustawy Prawo o ruchu drogowym nie został przedstawiony opinii społecznej. Z uwagi na brak publikacji, zapytaliśmy pod koniec listopada 2019 r. wraz z innymi organizacjami pozarządowymi o te dane w trybie dostępu do informacji publicznej.

Raport “Wycena kosztów wypadków i kolizji drogowych na sieci dróg w Polsce na koniec roku 2018, z wyodrębnieniem średnich kosztów społeczno-ekonomicznych wypadków na transeuropejskiej sieci transportowej” został udostępniony w dniu 31.12.2019 r. Można go pobrać pod tym adresem: https://www.krbrd.gov.pl/pl/koszty-zdarzen-drogowych.html

Według niego koszty wszystkich wypadków i kolizji drogowych w Polsce w 2018 roku to 56,6 miliardy złotych, tj. 2,7% polskiego PKB. Z kolei koszt jednostkowy ofiary śmiertelnej wyniósł 2,4 mln zł.

W Bydgoszczy w 2019 r. w wypadkach zginęło 14 osób – o sześć więcej, niż w 2018 roku, a większość ofiar wypadków stanowią potrąceni piesi i to na przejściach dla pieszych (MetropoliaBydgoska.pl). Porównując to ze średnim kosztem wypadku, jest to strata dla miasta w wysokości 33,6 mln zł (czyli 1/3 kwoty “brakującej” w opinii władz miasta w budżecie Bydgoszczy ze względu na ogólnopolskie zmiany przepisów podatkowych).

Koszty wypadków drogowych to nie tylko wypłacone odszkodowania. Jako społeczeństwo ponosimy koszty związane z leczeniem i rehabilitacją ofiar wypadku, interwencją służb, wypłatą rent i postępowań sądowych. Istotne znaczenie mają również straty dla gospodarki związane ze zwolnieniami, kalectwem oraz śmiercią osób w wieku produkcyjnym. To ważny element w dyskusji nad bezpieczeństwem ruchu drogowego, który często przysłaniają statystyki.

Jak otrzymaliśmy raport KRBRD? W dniu 27 listopada 2019 r. złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Infrastruktury:

 

Ministerstwo nie udzieliło żadnej odpowiedzi w ustawowym terminie 14 dni. W dniu 2.01.2020 otrzymaliśmy następującą wiadomość: